6/27/2013

BLACK LEATHER SKIRT

Skunk Anansie - Brazen  

Nie lubię rajstop. Nie lubię rajstop cielistych. Nie lubię ich szczególnie kiedy jest niemalże lipiec, a pogoda płata takie figle, że bez nich można nieźle zmarznąć i pokryć się gęsią skórką. Liczę na poprawę pogody z całego serca ! Na czarną skórzaną spódnicę polowałam już od dawna, ale do tej pory jakoś nasze drogi się nie spotkały. Aż do dzisiaj, z czego niezmiernie się cieszę. W tym outficie dominuje czerń, ale pokusiłam się o krótki top, który urzekł mnie swoją fakturą i kolorem i stanowi właściwie centrum stylizacji, a do tego wszystkiego dla kontrastu zielone buty i kamienie na bransoletce. Także jak najbardziej mój styl ! Poza krótką opowiastką na temat mojego stroju muszę wam się koniecznie czymś pochwalić :D. W mojej, byłej już, szkole co roku rozdawane są nagrody, od imienia patrona (Tadeusza Kościuszki) - Tadziochy. Takie dyplomy przydzielane w różnych zabawnych kategoriach. Niespodziewanie dla mnie, w tym roku zostałam nominowana do jednej z nich - stylóweczka roku. Było to jedną z wielu motywacji do założenia tego bloga. Dzisiaj odbyło się ogłoszenie wyników i szczerze zaskoczona wygrałam :). Także dziękuje wszystkim z Kościucha bardzo mocno (Tadzioch już zawisł na mojej ścianie) i zostawiam was ze zdjęciami. Cmok !

















pics - Kuba

spódnica, bluzka - river island
torebka, naszyjnik, złota szeroka bransoletka - allegro
buty - fleq
kurtka - new look
zegarek - asos
bransoletka ćwiekowa - house
bransoletka z kamieniami - parfois

19 komentarzy:

  1. Nie odbierz tego zle, ale mimo tego ze twoje stroje sa ladne to nie masz figury odpowiedniej i zle sie prezentuja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co to znaczy 'odpowiednia figura'?

      Usuń
    2. Nie bez powodu modelki musza byc wysokie i szczuple.

      Usuń
    3. O co kaman ? Ma super figurę, kobiecą. Płaski brzuch, szersze biodra, szczupłe nogi. Wszystko na swoim miejscu i stroje pasują do jej sylwetki.

      Usuń
    4. Hahahaha. Ale ona nie jest zadna modelka. Tylko blogerka , osoba ktora pokazuje swoje stroje do tego nie trzeba byc wieszakiem 175 cm

      Usuń
    5. Każdy może mieć swoje zdanie ;)

      Usuń
  2. Mam prawo miec wlasne zdanie. Nie chce nikogo urazic bo kolezanka ma bardzo ladne stylizacje i czesto tu zagladam ale uwazam ze lepiej taki stroj by wygladal na osobie wyzszej i chudszej. Tyle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uu paciorek chyba cie boli ze tadziocha nie dostalas, ale coz chyba nawet nominowana nie bylas?

      Usuń
    2. Chyba posuwasz sie za daleko amonimku. Kazda krytyka nalezy do mnie? Smieszne! Ani razu nie skomentowalam posta Magdy. Kazdy robi co chce. Nie rozumiem czemu uwazacie Nas za konkurentki skoro blogow jest tysiace!!!! Blagam ogarnijcie sie!

      Usuń
  3. I każdy chyba przyzna, że ma świetne wyczucie co do czego pasuje. Ta stylizacja bardzo mi się podoba i uważam, że słusznie wygrała tego 'Tadziocha'. Ona pokazuje w czym się dobrze prezentuje nie wyglądając jak modelka, ale też nie o wiele gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dokładnie. Przecież to szczupła dziewczyna, o normalnym wzroście, a nie jakiś gruby kurdupel więc nie rozumiem w czy problem. Wygląda bardzo dobrze i to że nie ma wzrostu i wymiarów patyka z wybiegów nie znaczy że ma nie nosić tego co jej się podoba

    OdpowiedzUsuń
  5. Malinowa bluzka boska!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz stresa przed jutrem?? Ladna spodniczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;). Stresik lekki, mniej więcej wiem czego się spodziewać i jestem na to przygotowana, zobaczymy. Najwyżej będzie picie na smutno ;).

      Usuń
  7. Gdzie skladalas na studia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdzie. Raczej nie idę w tym roku na studia ;).

      Usuń
    2. A to co bedziesz robila? Co na to twoi rodzice? W ogole czemu?

      Usuń
    3. Ponieważ skończyłam klasę o profilu biol-chem, ale plany uległy zmianie, różne rzeczy przewartościowały się i ja zmieniłam się przez okres liceum. Zastanawiam się nad pójściem do jakiejś szkoły związanej z modą lub kostiumografią, będę chodzić na plastykę, może popracuję. Przede wszystkim chcę rozwijać swoje pasje, odsapnąć i na spokojnie podjąć decyzję odnośnie studiów. Może będę musiała zdać jakieś dodatkowe przedmioty w przyszłym roku. Na razie jestem zupełnie niezdecydowana i mam milion różnych pomysłów, więc muszę wniknąć w siebie, aby dobrze zadecydować. Moi rodzice mnie wspierają, chcą, żebym była zadowolona w związku z tym co wybiorę robić w przyszłości, nie napierają na studia w tym roku. Jeśli ten gap year ma mi pomóc to jak najbardziej, nie ma problemu :). Mam nadzieję, że zaspokoiłam Twoją ciekawość.

      Usuń